sobota, 26 listopada 2016

Od Shairen C.D Garry'ego.

Uśmiechnęłam się ciepło i szturchnęłam Garry'ego w bok. Ten tylko fuknął, widocznie się obraził. Muszę znaleźć jakiś sposób, aby go rozbawić. Jest słodki, kiedy się śmieje. Eeee..Znaczy...CO? Nie powinnam tak mówić, to...To dziwne. Nigdy nie myślałam tak o kimś. Po tajemnie palnęłam się w łeb, a do głowy wpadł mi pomysł. Może i nie był najlepszy, ale zawsze mogę mu poprawić humor.
- Lubię niskich, wszyscy są słodcy. - Uśmiechnęłam się odwracając się do niego plecami, tak jak on do mnie. Usiadłam za nim i czekałam aż coś powie.
- Przestań, dobrze wiem że kłamiesz. - Mruknął.
- Nie, mówię prawdę, uwierz mi Garry, nie lubię kłamać. Niscy są lepsi od dużych...- Zamarzyłam się.


Garry ? B)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz