Fabuła

Dawno temu jeszcze za czasów starożytnego Egiptu żył pewien kot imieniem Papirus. Jak wiemy koty w tych czasach były czczone więc miał wszystko. Przewodził własnym klanem i na każdym kroku tępił psy. Aż pewnego dnia przeciw tyrani Papirusa stanął pies Sand. Zebrał swoją armię psów i tak zaczęła się wielka wojna pomiędzy kotami,a psami. Ponieważ koty były czczone Egipcjanie stanęli po ich stronie. Armia psów przegrywała i podczas jednej z takich potyczek zginęła ukochana Sanda. Pies będąc zrozpaczony chciał zrobić wszystko by ją uratować. Poddał się Papirusowi i zamian za to kot oddał mu specjalny naszyjnik dzięki czemu mógł trafić do świata zmarłych i uratować ukochaną. Naszyjnik był jednak zaklęty i San nie wiedząc,że gdy go założy - umrze - ruszył do świata zmarłych. Tam dopiero okazało się o oszustwie Papirusa. Anubisowi niezbyt się to spodobało. Przybył na powierzchnie pod postacią psa. Inni bogowie zrobili to samo. Jedni po stronie Papirusa,a inni po stronie Anubisa. W końcu szala zwycięstwa przewyższyła nad psami,a Papirus zginął,a jego dusza odeszła bezpowrotnie. Żona Papirusa wraz z Setem - który jako jedyny bóg - wciąż był po stronie kotów postanowili jednak nie kończyć bitwy i zaklęli psy które w Egipcie wciąż nie mogły równać się z kotami.
Anubis i inni bogowie postanowili przyjąć postacie psów i dopilnować by w Egipcie wszystko wróciło do normy. Anubis został dłużej niż inni bogowie i udał się do pobliskiej wioski. Tam spojrzał na kilku miesięczne szczenie - syna Sanda. I od tego czasu jego daleki przodek miał stanąć na czele innych psów. Przodków tych którzy stanęli do walki z Papirusem.
Kilka tysięcy lat później daleko od Egiptu urodziło się wiele psów,przodków tamtych dzielnie walczących przeciwko Papirusowi. Naznaczeni na całe życie los dawał im tylko jeden cel: sforę Sand Legends gdzie prędzej czy później wszyscy potomkowie tam schodzili. A na czele ich potomek syna Sanda który jakimś dziwnym trafem został nazwany...Anubis.