sobota, 26 listopada 2016

Od Shairen C.D Garry'ego.

To było słodkie. Wszystko co robił Garry, było słodkie. Pokochałam go, za ten nieco wredny, ale waleczny charakterek. Pomimo tego, że znałam tego krasnala jeden dzień, zdążyłam się zakochać, co było strasznie dziwne, bo ja od tak się nie zakochuję... Patrzyłam osłupiałym wzrokiem na Geronimo, nie wiedząc co powiedzieć. Jednak po krótkiej chwili wykrzyczałam :
- Tak!
Podniosłam go ze szczęścia, i bardzo mocno przytuliłam. Byłam pewna, wiedziałam już na 100% że Garry to ten jedyny..Ten..Wymarzony...


Garry?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz